¤ Ovuca - Onclements ¤



Rephlex 2000

Ocena:
2.5

CD 1: 1. Untitled, 2. Untitled, 3. Daisy, 4. Untitled, 5. Untitled, 6. Industro Contrast, 7. Lip Lap Lap, 8. Anti-Casanova, 9. Golden Pagoda, 10. Treehugging 11. Yakface, 12. Untitled, 13. Untitled, 14. Untitled, 15. Northern Comfort, 16. Untitled, 17. Rephlex Records, 18. Untitled, 19. Untitled, 20. Untitled, 21. Rubic's Engine, 22. In Search for the Big Money, 23. Incidental Floss, 24. Untitled, 25. Eileenkii, 26. Joystick Operated Pop Tart, 27. Untitled, 28. Untitled, 29. Untitled, 30. Dock Oregano, 31. Huphnaget, 32. Untitled, 33. Untitled, 34. Untitled, 35. Tom Collins, 36. Jodemeister, 37. Untitled, 38. Untitled, 39. Untitled, 40. Untitled, 41. Untitled; CD 2: 1. Turbulence From the Kitchen, 2. Untitled, 3. Untitled, 4. Trembling Fields of Manual Performance, 5. Untitled, 6. Untitled, 7. Alpha Force, 8. Lady Domina, 9. Whiteblue Fumeplate, 10. Miumi Vice, 11. Spot of Heavy Breathing, 12. Crystal Cupboard, 13. Untitled, 14. Untitled, 15. Untitled, 16. Ocean of Hedgehogs, 17. Deterge, 18. Sport Virus, 19. Light Shower, 20. Sport Virus Strikes Back, 21. Aerobic Lesson, 22. Untitled, 23. Ned Naturemagnet, 24. Untitled, 25. Untitled, 26. Napa Auto Parts, 27. Lost Speedster, 28. Untitled, 29. Untitled, 30. Untitled


Wiele ju¿ rzeczy odczuwa³em s³uchaj±c przeró¿nej muzyki w przeró¿nych okoliczno¶ciach, ale jeszcze nigdy nie by³y to wyrzuty sumienia. A w³a¶nie one mnie nachodz± gdy obcujê z d¼wiêkami "Onclements" pope³nionymi przez sympatycznego Ovucê. Co jest z nimi nie tak? S± na tyle dobre, aby¶my mogli zaopatrzyæ siê w ten album na wyprzeda¿y, ale wystarczaj±co kiepskie, aby s³uchaæ jej dwa razy do roku (co pó³ roku jedn± p³ytê), bo czê¶ciej ani inaczej siê nie da.

O co zatem chodzi? Ovuca debiutowa³ w 1999 p³yt± "Lactavent", muzycznym szkicownikiem pe³nym niedokoñczonych, surowych jeszcze pomys³ów na kszta³t 'm³odzie¿owego' energicznego IDM. I na tym w³a¶nie polega³ jego urok, na tym niejakim pobazgraniu marginesów, widocznych skre¶leniach, poprawkach, dziurach i twórczym 'brudzie'. Rok pó¼niej na "Onclements" mamy to samo - jeszcze bardziej 'brudne' i razy dwa. Siedemdziesi±t jeden utworów, z czego po³owa to skrawki bez tytu³ów, druga po³owa to utwory pe³nowymiarowe, z których kolejno góra dziesiêæ jest godna uwagi. Razem daje to efekt ³y¿eczki kawy rozpuszczonej w dwóch litrach wrz±tku. W dodatku s³uchanie obu p³yt (nie lada wyczyn) to droga przez mêkê - Ovuca proponuje IDM rozszarpany przez kruki i wrony, porozwlekany we wszystkich mo¿liwych kierunkach, ze wskazaniem na te mocno irytuj±ce. Twórczy brud zamienia siê tu w bolesny jêk widowni, która cierpi razem z artysta nad niedaj±cym siê sk³adnie u³o¿yæ choæby pojedyñczym kawa³kiem. IDM brzmi tu p³ytko, prosto (coby nie powiedzieæ prostacko), punkowo?; temat zmienia siê z szybko¶ci± karabinu maszynowego, a jedynym pozytywnym odczuciem po skoñczonym s³uchowisku jest ulga. Ugh.

Wiem, ¿e to pomy³ka. Ovuca potrafi zaciekawiæ swoj± muzyczn± d³ubanin±, natomiast "Onclements" to jeden z b³êdów na drodze do doskona³o¶ci. Tylko czemu tak d³ugi?

-- eliks [21 marca 2004]



ostatnie recenzje autora:
Artefactum - Foxgloves & Bluebells -- [8 marca 2011]
Killing Joke - Absolute Dissent -- [8 grudnia 2010]
Threshold HouseBoys Choir, The - Form Grows Rampant -- [2 grudnia 2010]
Death in June - Peaceful Snow -- [26 listopada 2010]
Strength Through Joy - The Force of Truth & Lies -- [1 wrze¶nia 2010]
  wiêcej...

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.012 s.