Point Music
1998 Ocena:
| | 1. 1/1, 2. 1/2, 3. 2/1, 4. 2/2
Coverowanie i jego efekty skutkuje w ekstremiach i wszystkim pomiêdzy: od reinkarnacji zgrzybia³ych standardów, do profanacji sacrum granicz±cych z potwarz±. A gdyby tak ca³y album? Bang on a Can, formacja uchodz±ca w kuluarach za awangardow±, rzuca siê z motyk± na "Music for Airports", odgrywaj±c na ¿ywo s³ynne cztery kompozycje. I jak? Najlepiej jak by³o mo¿na. Ich interpretacja to nie tylko zajmuj±ce wykonanie fundametów ambientu, ale i dogodne dla wszystkich nadanie im w³asnego ja. Brzmi to jak wizyta po d³ugich latach na starych ¶mieciach które trochê siê zmieni³y, ale nie na tyle ¿eby negatywnie wstrz±sn±æ odwiedzaj±cymi. Do wyizolowanych, odmierzonych klinicznie i matematycznie d¼wiêków dyskretnie do³±czy³y dodatkowe instrumenty, brzêki, echa, warstwy i morfy; owe dodatki pozostaj± jednak na tyle w cieniu, aby na oryginalne nuty mistrza podzia³aæ od¶wie¿aj±co, a nie niszcz±co. Ambient schodzi ze ¶cian i podejmuje walkê o uwagê s³uchacza. Zatem, bez obaw. -- eliks [14 lutego 2005]
ostatnie recenzje autora: - Artefactum - Foxgloves & Bluebells -- [8 marca 2011] - Killing Joke - Absolute Dissent -- [8 grudnia 2010] - Threshold HouseBoys Choir, The - Form Grows Rampant -- [2 grudnia 2010] - Death in June - Peaceful Snow -- [26 listopada 2010] - Strength Through Joy - The Force of Truth & Lies -- [1 wrze¶nia 2010] wiêcej...
powrót do recenzji » |