¤ Arovane - Lilies ¤



City Center Offices
2004

Ocena:
4

1. Ten Hours, 2. Windy Wish Trees, 3. Passage to Nagoya, 4. Cry Osaka Cry, 5. Pink Lilies, 6. Lilies, 7. Tokyo Ghost Stories, 8. Instant Gods out of the Box, 9. Good Bye Forever


No proszê, p³ytka ca³kiem doskona³a. Ten ma³y, bo ledwie pó³godzinny albumik to triumf Arovane, który nabra³ wreszcie pewno¶ci w³asnego ja, i wyda³ co¶ co brzmi szczerze, ¶wie¿o, i urokliwie. ¦wiate³ko zab³ys³o ju¿ wcze¶niej przy singlu "Minth/Neel", z którego na "Lilies" jak mia³em nadziejê znajdzie siê przynajmniej jeden utwór. Nie znalaz³ siê, ale nie szkodzi - pocz±³wszy od ok³adki, a skoñczywszy na pow¶ci±gliwej d³ugo¶ci albumu, "Lilies" urzeka nieustaj±co modn± wkrêtk± na japoñskie klimaty. Ta p³yta wrêcz pachnie dalekowschodnim ogrodem w którym nigdy nie by³em, a który jak ucz± nas mangowe komiksy wype³niony jest fruwaj±cymi w powietrzu p³atkami kwiatów, ¶piewem ptaków, aromatem herbaty, i ostentacyjnym ¶wistem b³yszcz±cej katany. Arovane umiejêtnie dzia³a w obrêbie emo-mikro-elektroniki, której tu udanie towarzysz± strunowe brz±kniêcia, pianinowe wersety ala Harold Budd, i mi³e dla ucha wokalizy. Muzyka toczy siê niezwykle powoli, w artystycznie spowolnionym tempie trzaskaj±cego na mrozie rytmu, który podparty melancholijnym klimatem daje to, co¶my zwykli ogl±daæ w polskich filmach dokumentalnych miêdzy s³owami bitych dzieci a cisz± za¶nie¿onych blokowisk. "Lilies" to p³yta stonowana i sentymentalna, m³odzie¿owa a jednocze¶nie powa¿na, wyrazista acz krucha; to tak¿e najlepszy dowód na to, ¿e muzyka elektroniczna przestaje byæ elektroniczna, a zaczyna status quo. Czy mo¿na tylko ¿a³owaæ ¿e to takie krótkie? Podskórnie tak, ale chyba na tym w³a¶nie polega cnota umiaru, podobnie jak w pamiêtnym "Roygbiv" Boards of Canada. Dlaczego znów wymieniam ten zespó³ w recenzji czego¶ innego? S³uchajcie "Lilies" Arovane, to ¶wietna p³yta.

-- eliks [11 maja 2005]



ostatnie recenzje autora:
Artefactum - Foxgloves & Bluebells -- [8 marca 2011]
Killing Joke - Absolute Dissent -- [8 grudnia 2010]
Threshold HouseBoys Choir, The - Form Grows Rampant -- [2 grudnia 2010]
Death in June - Peaceful Snow -- [26 listopada 2010]
Strength Through Joy - The Force of Truth & Lies -- [1 wrze¶nia 2010]
  wiêcej...



inne recenzje Arovane:
Arovane - Atol Scrap -- lewy [19 grudnia 2001]
Arovane - Icon Distol -- lewy [22 czerwca 2003]
Arovane - Tides -- eliks [22 marca 2005]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.017 s.