¤ Aquavoice - Cold ¤



Generator.pl
2008

Ocena:
4

Cold (1-13)


Za du¿o neofolku p³ynie ostatnio przez moje uszy - zaczynam przez to byæ antypatyczny, socjopatyczny, i gderliwy. Na powrót nienawidzê ludzi, ich otêpienia umys³owego i syndromu stadnego, a z drugiej strony skrajnego debilizmu potêgowanego dodatkowo roszczeniow± postaw± wobec ka¿dego najmniejszego aspektu egzystencji na tym ¶wiecie. Na szczê¶cie po ratunek nie trzeba siêgaæ zbyt daleko - dziêki nieod¿a³owanemu Generatorowi, o swoim istnieniu przypomina ¶wiatu projekt Aquavoice, którego g³ówn± si³± sprawcz± jest pan Tadeusz £uczejko, artysta-dzia³acz wielu talentów, a tak¿e popularyzator muzyki elektronicznej w klasycznym jej obliczu. Projekt nie kryje siê ze swoimi motywatorami - wystarczy przeczytaæ we wk³adce komu sk³adane s± dziêki za po¶rednie przebudzenie Aquavoice do ¿ycia twórczego - jednak¿e zamiast doszukiwaæ siê w "Cold" ech elektroniki z lat dawnych, proponujê skupiæ siê na jej niezwykle giêtkim, wieloetapowym, chirurgicznie zaaplikowanym przekazie.

Nie ma najmniejszych w±tpliwo¶ci, ¿e Aquavoice nie zatrzyma³ siê w miejscu, i od czasu "Electronic Music" zd±¿y³ up³yn±æ odpowiednio d³ugi czas potrzebny do rozwiniêcia umiejêtno¶ci, zgrania siê, nabrania odpowiednich zachowañ, czy te¿ ostrzenia zmys³ów estetycznych. Niezwykle mi³o jest obserwowaæ postêp jaki dokonuje artysta nie tylko w merytorycznej sferze swojej muzyki, ale ogólnego oddzia³ywania si³± swojego talentu na s³uchacza. "Cold" oferuje spacer w¶ród snów, niepokojów, lêków, wspomnieñ, idea³ów, marzeñ o przysz³o¶ci, w zasadzie gdzie tylko chcecie. "Cold" dzieje siê wszêdzie tam, gdzie nie ma przyziemnego tu-i-teraz, wysy³aj±c s³uchacza po gazetê sprzed dwudziestu kilku lat, lub wywo³ujac omamy typu o.o.b.e. Owszem, kto zechce us³yszy tu i Tangerine Dream (z ró¿nych okresów), i Kraftwerk, a mo¿e nawet Biosphere; ale tak naprawdê liczy siê niecodzienna elektroniczna estetyka zaaran¿owana w kalejdoskopowy ci±g tematyczny kolejnych instalacji drogi przez wyobra¼niê. Napawa pozytywn± chêci± na wiêcej, warto.

-- eliks [10 czerwca 2008]



ostatnie recenzje autora:
Artefactum - Foxgloves & Bluebells -- [8 marca 2011]
Killing Joke - Absolute Dissent -- [8 grudnia 2010]
Threshold HouseBoys Choir, The - Form Grows Rampant -- [2 grudnia 2010]
Death in June - Peaceful Snow -- [26 listopada 2010]
Strength Through Joy - The Force of Truth & Lies -- [1 wrze¶nia 2010]
  wiêcej...



inne recenzje Aquavoice:
Aquavoice - Electronic Music -- [orwell] [16 maja 2005]
Aquavoice - Memories -- eliks [9 wrze¶nia 2009]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.016 s.