¤ Antony & The Johnsons - The Crying Light ¤



Secretly Canadian / Rough Trade
2009

Ocena:
4



1. Her Eyes Are Underneath the Ground, 2. Epilepsy Is Dancing, 3. One Dove, 4. Kiss My Name, 5. The Crying Light, 6. Another World, 7. Daylight & the Sun, 8. Aeon, 9. Dust & Water, 10. Everglade


Z zasady nie lubiê Antoniego i muzyki któr± reprezentuje. Zasada ta brzmi: to co przykuwa uwagê na jednej p³ycie niekoniecznie musi zdaæ egzamin na dwóch kolejnych. Po raz pierwszy g³os Hegarty'ego zabrzmia³ dla mnie na jakiej¶ epce z Current 93 i wypad³ przedziwnie, acz ciekawie. A potem siê zaczê³o - d³ugograj w Durtro, druga p³yta i sza³ niebieskich cia³, nagroda Mercury, napiêty grafik go¶cinnych wystêpów i niezwyk³a wprost popularno¶æ. I teraz trzecia p³yta i wielki sprawdzian - czy artysta oka¿e siê fenomenem, czy tylko sezonow± zajawk±. Efekt jak zwykle wisi gdzie¶ po ¶rodku; nie padam na kolana przed Antonym, ale te¿ nie mogê zaprzeczyæ ¿e jest to najlepsza z jego dotychczasowych p³yt. Jest, i to wyra¼nie - to co na poprzednich kr±¿kach by³o zabaw± w mroku i udan± prób± wyj¶cia z niego, teraz w pe³nym ¶wietle okazuje siê nie tylko równie ciekawe, ale i piêknie rozwiniête. Pod otoczk± mroku a¿ kipi od pozytywnych uczuæ, bij±cych wprost ze snu o ¿yciu na nieistniej±cym ³onie natury, w lesie, po¶ród pszczó³, s³oñca ciekn±cego propolisem, i zapachu halucynogennych jagód. I to wszystko potrafi znajdowaæ siê tu w naszym pokoju, w nocy gdy wszyscy ju¿ ¶pi±, a kto¶ po drugiej stronie ulicy zapala czerwon± lampkê i zapuszcza cudown± muzykê.

Przede wszystkim te naznaczone niezwyk³± wra¿liwo¶ci±, ale i niew±tpliwie mrocznym niedopowiedzeniem ballady zdaj± siê wreszcie gdzie¶ prowadziæ, stanowiæ zarazem czê¶æ i ca³o¶æ, a mo¿e przede wszystkim brzmieæ piêknie i klarownie. Antony ju¿ nie tylko zabawia publiczno¶æ swoim g³osem, który na "I Am a Bird Now" zdawa³ siê brzmieæ dla samego siebie, ale wykorzystuje go do kreowania emocjonalnych opowie¶ci o miejscach niedostêpnych ludzkim oczom, choæ czêsto infiltrowanych no¿ami i strza³ami. To dobrze, gdy¿ dziêki temu "The Crying Light" a¿ chce siê s³uchaæ, raz po raz, a nie tylko sprawdziæ jak brzmi gor±ca nowo¶æ nad któr± muzyczne pismaki i inni soniczni kiperzy roztapiaj± swoje id. Choæ osobi¶cie nie zdziwi³bym siê, gdyby takie kawa³ki jak "Epilepsy Is Dancing" czy "Another World" przygrywa³y np. w alkowach J. Kaczyñskiego. Rzecz polecam zarówno zwolenniczkom Sigur Rós jak i wyznawcom Davida Tibeta. W ogóle, to rzecz dla tych co lubi± ciekawe granie, i ju¿.

-- eliks [31 stycznia 2009]


"Another World" by Antony & The Johnsons



ostatnie recenzje autora:
Artefactum - Foxgloves & Bluebells -- [8 marca 2011]
Killing Joke - Absolute Dissent -- [8 grudnia 2010]
Threshold HouseBoys Choir, The - Form Grows Rampant -- [2 grudnia 2010]
Death in June - Peaceful Snow -- [26 listopada 2010]
Strength Through Joy - The Force of Truth & Lies -- [1 wrze¶nia 2010]
  wiêcej...



inne recenzje Antony & The Johnsons:
Antony & The Johnsons - I Am a Bird Now -- eliks [21 pa¼dziernika 2006]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.017 s.