¤ Sol Invictus - Lex Talionis ¤



Tursa / Infinite Fog Productions
1993 / 2008

Ocena:
4.5



1. Blood & Wine, 2. Lex Talionis, 3. Black Easter, 4. Kneel to the Cross, 5. The Ruins, 6. Tooth & Claw, 7. Blood Against Gold, 8. Fields, 9. Abattoirs of Love, 10. Heroes Day, 11. Rex Talionis, 12. Wine & Blood, 13. Black Easter (live)

Tony Wakeford za najwiêkszy b³±d swojego ¿ycia okre¶la wst±pienie do brytyjskiego Frontu Narodowego w latach 80-tych. Owa decyzja kosztowa³a go rozstanie z Death in June, a tak¿e opiniê nacjonalisty i neofaszysty, której smród ci±gnie siê za nim po dzi¶ dzieñ. Równie¿ artystycznie Tony nie ma lekko; po ³apach najpierw da³ mu Crisis, potem wspomniany DIJ, a wreszcie Above the Ruins (znowu smród). Niepowodzenia twórcze i osobiste przyp³aci³ depresj± i nadwag±, a jego niedoskona³y ¶piew i estetyka muzyki u przygodnych osób pozostawia irytuj±ce wra¿enie upapranych, lepkich d³oni.

Dowodzony przez Wakeforda Sol Invictus to dzi¶ jedna z trzech ¿ywych ikon neofolku, symbol zaanga¿owania i talentu twórczego, gro¼nego i romantycznego piêkna. To tak¿e alegoria przemian, jakie dokonuj± siê w muzyku, gdy ten s³ucha swojego wewnêtrznego g³osu, a nie krzyku paso¿ytów karmi±cych siê psychologicznym truch³em. Samo "Lex Talionis" to triumfalny owoc si³y i talentu, rêkawica rzucona paso¿ytom na po¿arcie. A przede wszystkim, to zaproszenie skierowane do umys³ów otwartych na d¼wiêki ezoteryczne, niepokoj±ce, naznaczone czarem mroku, liryk± buntu wobec skostnienia przekonañ i powabem ruin starych pos±gów.

Do czystego neofolku tu jeszcze daleko. Albo inaczej - po³owa drogi. Wakeford równie ¶mia³o ucieka siê do akustycznych aran¿acji, co ha³a¶liwych przej¶æ industrialu, siej±cych zamêt i niepokój. Niekiedy oba te pr±dy ³±cz± siê w z³ocistym ¶rodku, podparte niesamowitym g³osem Ian'a Read'a, nuc±cym o chrze¶cijañskim mrozie usi³uj±cym pokonaæ S³oñce. I si³a przekazu tych pie¶ni skutecznie wyrywa siê pustemu pluciu u podstawy krzy¿a, zabieraj±c wyobra¼niê s³uchacza gdzie¶ w przestrzeñ widoczn± jedynie prorokom, lub te¿ zwyczajnie ludziom ob³±kanym.

"Lex Talionis" jest silne i gro¼ne. Drzemie weñ gniew i mrok, którymi przesi±kniête jest absolutnie ka¿de s³owo wy¶piewane naprzemiennie przez Reada i Wakeforda. Akompaniuje im szum roju szarañczy, rytmiczne bêbny, no i folkowa akustyka. Ca³o¶æ ma wymowê kazania pe³nego symboli i ostrzy skierowanych w stronê najwiêkszego z ludzkich k³amstw, znacznie dalej wysuniêtego poza sferê domys³ów ni¿ tango z Death in June czy szarady Current 93. To do s³uchacza nale¿y zadanie znalezienia w tym swojego sensu; bo muzycznie jest to zbyt wysokie, aby móc przej¶æ obok nie rzucaj±c ciekawskiego spojrzenia.

-- eliks [17 maja 2009]



ostatnie recenzje autora:
Artefactum - Foxgloves & Bluebells -- [8 marca 2011]
Killing Joke - Absolute Dissent -- [8 grudnia 2010]
Threshold HouseBoys Choir, The - Form Grows Rampant -- [2 grudnia 2010]
Death in June - Peaceful Snow -- [26 listopada 2010]
Strength Through Joy - The Force of Truth & Lies -- [1 wrze¶nia 2010]
  wiêcej...



inne recenzje Sol Invictus:
Sol Invictus - All Things Strange & Rare -- eliks [30 sierpnia 2010]
Sol Invictus - In the Rain -- eliks [21 maja 2009]
Sol Invictus - Sol Veritas Lux -- eliks [8 czerwca 2009]
Sol Invictus - The Devil's Steed -- eliks [30 sierpnia 2010]
Sol Invictus - Trees in Winter -- eliks [8 czerwca 2009]
Sol Invictus / Rose Rovine E Amanti / Andrew King - A Mythological Prospect of the Citie of Londinium -- eliks [28 stycznia 2008]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.013 s.