¤ Manes - How the World Came to an End ¤



Candlelight 2007

Ocena:
4

1. Deeprooted, 2. Come to Pass, 3. I Watch You Fall, 4. A Cancer in Our Mist (plague one), 5. Last Lights, 6. Nobody Wants the Truth, 7. My Journal of the Plague Years (fuckmensch warmensch), 8. The Cure-All, 9. Transmigrant, 10. Son of Night Brother of Sleep


To, ¿e bardziej lub mniej metalowe kapele lubi± poromansowaæ sobie z elektronik± nie dziwi w zasadzie w dzisiejszych czasach nikogo. Wszak rozwijaæ siê jest dla zespo³u rzecz± bardzo wa¿n± je¿eli nie chce siê pogr±¿yæ w muzycznej stagnacji i marazmie. Mocno powy¿sz± zasadê do serca wziêli sobie chyba panowie z Manes. Rozpoczynaj±c karierê we wczesnych latach 90-tych w typowej black metalowej stylistyce, od kilku ³adnych lat (2003 - wydanie "Vilosophe") poruszaj± siê w zupe³niej innej konwencji muzycznej.

Ich najnowsze dzie³o "How the World Came to an End" to ciekawa mieszanka awangardy, eksperymentu, psychodelii, industrialu i szeroko rozumianego szaleñstwa. To zró¿nicowanie jest doskonale s³yszalne na ca³ej p³ycie. Spokojnie rozpoczynaj±cy siê "Deeprooted" pod koniec nabiera mocy za spraw± perkusji i sampli (zreszt± nie tylko on). W "Come to Pass" i ";I Watch Your Fall" us³yszymy raperów (tak¿e po francusku!), którzy na pocz±tku trochê mnie dra¿nili i nie pasowali do ca³o¶ci. Z perspektywy czasu uwa¿am jednak, ¿e to dobry pomys³. Podobnie wokal - osobi¶cie preferujê inn± barwê, ale zdecydowanie nadrabi± on swoj± ekspresj± w np. "A Cancer in Our Mist". Manes zaskakuj± pomys³owo¶ci± sampli. Nie chcia³bym za wiele tutaj zdradzaæ, najlepiej przekonajcie siê sami. Do¶æ bêdzie jak powiem, ¿e Norwedzy przygotowali kilka niespodzianek dla s³uchacza zaskakuj±c w niektórych momentach. "Last Lights" to jeden z moich faworytów: spokojny wokal, wolno p³yn±ca melodia i 'gêstniej±ca' koñcówka piosenki... Co mi siê jeszcze w albumie podoba to nieszablonowa struktura utworów rzadko korzystaj±ca z typowej struktury zwrotka-refren-zwrotka. W po³±czeniu ze zró¿nicowan± lini± melodyczn± i konieczno¶ci± 'oswojeniem siê' z piosenkami (to nie jest p³yta dla ka¿dego) sprawia to, ¿e materia³ nie nudzi siê szybko. Dalsza czê¶æ albumu tak¿e nie zawodzi - dodatkowym smaczkiem s± bardzo fajne kobiece partie wokalne.

"How the World Came to an End" udowadnia, ¿e Manes wci±¿ ma wiele ciekawych pomys³ów pomimo zupe³nej przemiany w obszarze muzycznym. Brawa dla muzyków za odwagê, bezkompromisowo¶æ i ekspresjê w przekazaniu artystycznego przekazu. Ten materia³ nie nale¿y do ³atwych, ale warto po ni± siêgn±æ je¶li ceni siê nietypowe rozwi±zania. Poza tym my¶lê, ¿e kola¿ gatunkowy na niej zawarty przyci±gnie lub odepchnie od siebie wielu swoj± niejednoznaczno¶ci± w pozytywnym tego s³owa znaczeniu. Ja da³em siê urzec skandynawskiej magii.

-- £es [1 czerwca 2009]



ostatnie recenzje autora:
Machines of Loving Grace - Concentration -- [19 listopada 2007]
Dkay.com – Decaydenz -- [5 listopada 2006]
Acumen Nation - What the F**k? (10 Years of Armed Audio Warfare) -- [13 marca 2006]

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.014 s.