¤ Escalator - Antologia 1989-2009 ¤



Electric Tremor Dessau 2009

Ocena:
4

1. Danke!, 2. Szamitogepes Lovagok, 3. Andromeda, 4. Error, 5. Hivom A Multat (archiv), 6. Analizis, 7. Offenziva, 8. M.V.K.V., 9. Helicopter, 10. Idozitett Bomba, 11. Hivom A Multat, 12. Anatomia (v.02), 13. Szamitogepes Lovagok (live), 14. Anatomia (live), 15. Idozitett Bomba (live), 15. Hivom A Multat (live)


Wiele ju¿ by³o ró¿nych dziwów, ale EBM z Wêgier to absolutne novum. Nie przypominam sobie, aby jacy¶ nasi bratankowie próbowali si³ na tym polu. Owszem, by³a kiedy¶ Bonanza Banzai, czyli wêgierska fascynacja Depeche Mode, ale to by³ tylko synth-pop. Escalator mia³ tego pecha, ¿e nigdy nie zyskali uznania poza granicami swojego kraju. Bo te¿ nie mieli takich mo¿liwo¶ci, kolejne kasety i kompakty wydawali albo w³asnym nak³adem lub poprzez giganta wydawniczego EMI. Skazani jednak zostali na status kultowej grupy wy³±cznie na Wêgrzech. I tak przez trzyna¶cie lat, bo tyle up³ynê³o od powo³ania Escalatora (1988 r.) do kompilacji "1990-2000" (2001 r.). Ca³e szczê¶cie, ¿e w zesz³ym roku grupa maniaków z Electric Tremor Dessau postanowi³a przybli¿yæ tzw. Zachodowi twórczo¶æ 2rt+TB i Igora 404. Dwa wystêpy w Dessau i Zwickau oraz ponowna kompilacja tego co najlepsze w Escalatorze spotka³a siê z ciep³ym przyjêciem.
Mój pierwszy kontakt z tym duetem nast±pi³ zupe³nie przypadkiem (jak to zwykle bywa), podczas wyszukiwania na youtube ró¿nych rarytasów. Jako¶ natrafi³em na koncertow± wersjê "Szamitogepes Lovagok" i zamurowa³o mnie. Oto mia³em przed soba wêgierski Front 242! Image z czasów "Official Version", brzmienie z "Tyranny >For You<". Mniejsza z tym, ¿e wokal po wêgiersku - i tak z przesterowanego nic nie da rady zrozumieæ.

Escalator to pomieszanie F242, jak równie¿ du¿o wp³ywów Kraftwerka. Na "Antologii" mamy ponoæ najlepsze ich nagrania - aczkolwiek na wspomnianym youtube mo¿na jeszcze znale¼æ klipy do "Jesus Judas Pilatus" i "Das Ist Verboten". Nie s± to jakie¶ megahity, ale wspomniane ju¿ "Szamitogepes Lovagok" brzmi tak jak powinien brzmieæ klasyczny EBM. "Hivom A Multat", "Offenziva", "Idozitett Bomba" równie¿ pokazuj± z jak utalentowan± i nies³usznie dotychczas nieznan± grup± mamy do czynienia. Minusem jako¶æ nagrañ koncertowych, ale to tylko dodatek. Czapki z g³ów! Z jednej strony m³odzi nieokrzesani Szwedzi z Kommando XY i szwedzki be³kot; z drugiej weterani znad Balatonu i ich równie dziwnie brzmi±cy dla mnie jêzyk. Werdykt jest jednomy¶lny! I teraz ma³e marzenie: u nas te¿ by³o Trumpets & Drums" i Nowy Horyzont, które mo¿naby wydaæ w Electric Tremor Dessau:)

-- mike [20 czerwca 2009]




ostatnie recenzje autora:
Pouppée Fabrikk - The Dirt -- [5 czerwca 2013]
Evils Toy - Organics -- [8 kwietnia 2013]
AD:Key - Astrogator -- [8 kwietnia 2013]
McCarthy, Douglas J. - Kill Your Friends -- [8 kwietnia 2013]
And One - S.T.O.P. -- [13 lipca 2012]
  wiêcej...

powrót do recenzji »


Szukaj:

nowe na stronie:
Decondition ‎&…
Maison Close –…
Nyodene D – Eden…
Consumer Electronics…
Nova - Utopica Musa
SPK - Zamia Lehmanni…
Feanch, Dutour, Lubat…
The Third Eye Foundati…
Dissonant Elephant - 5…
Club Alpino - Woouldy
Club Alpino - Tunga
Roman Wierciñski - We ar…
Jan Grünfeld - Music f…
Simfonica - Song of the…
Roman Catholic Skulls…
Chvad SB - Phenomenali…
Lonsai Maikov - Déce…
Robert Henke w Chorzowie
Dog in the Evening…
Sublamp - Cathedrals o…
wiêcej »

polecamy | wiêcej »

© 1996-2024 postindustry.org


wygenerowane w 0.013 s.