No to Hocico ma konkurentów. Podobnie jak ich s³awniejsi kumple, Cenobita pochodz± z Meksyku. Kiedy¶ szlak przecierali Artefakto i Deus Ex Machina, teraz Hocico to ju¿ I liga, Cenobita jest nic nie gorsza, a w kolejce czekaj± równie ciekawe Amduscia i Ogo. Omar Flo (wokal) i Claus Bita (wokal i maszyneria) graj± od 1993 r. Po wydaniu demówek "Cybertuality" (1995 r.), "Visiones" (1996 r.), w listopadzie 1999 r. ¶wiat³o dzienne ujrza³ powy¿szy album. P³yta zosta³a nagrana w studiu En las Faldas del Ajusco, gdzie debiutanck± produkcjê nagrywali Hocico. Jednak dopiero w tym roku ten genialny kr±¿ek zosta³ udostêpniony w Europie. W przeciwieñstwie do demówek, mamy tu obok kawa³ków z tekstami w jêzyku hiszpañskim równie¿ ¶piewane po angielsku. Muzyka to istna rze¼nia, fantastyczne electro w stylu Hocico, chwilami nawet ostrzej, wszystko jest bardziej zakrêcone. Podobne teksty, koncentruj±ce siê na tematach religijnych i socjologicznych. G³os, czy to Omara czy Clausa ³adnie przesterowany, ¿eby nie by³o w±tpliwo¶ci z jakiego kraju duet pochodzi. W tle s± gitary, ale nie psuj± nastroju, a nawet dodaj± jeszcze wiêkszego powera tej muzyce, chwilami s± tak lubiane przeze mnie "mówione" sample. Nie, nie mogê przyczepiæ siê do niczego, jest to co¶ fantastycznego. Ka¿dy utwór jest super, nie ma s³abych punktów. "Hitami" s± "Dependency" i "Scabious Snout", spe³niaj± one tak± rolê jak "Spit as an Offense" na "Sangre Hirviente" Hocico. Je¶li p³yta Racso i Erka mia³a najwy¿sz± ocenê, to "Neo Milenio" spokojnie mo¿e te¿ mieæ. Jestem ciekaw co bêdzie dalej, bo start maj± lepszy ni¿ Hocico ("Odio Bajo el Alma" nie robi³o takiego wra¿enia jak "Neo Milenio"). Fani takiej sieczki musz± to kupiæ, nie zawiod± siê.