Rumpelstilzchen: 1. Rumpelstilzchen (radio edit), 2. Rumpelstilzchen (extended), 3. Waldgeist (ein wurm kriecht...); Der Schlächter: 1. Der Schlächter, 2. Der Schlächter (blut mix), 3. Schattentanz, 4. Einsam, 5. Killer, 6. Der Schlächter (zombie mix)
Zagadkowa grupa, nic nie wiem o niej, poza tym, ¿e pochodzi z Niemiec. Nie maj± swojej strony internetowej (i tacy jeszcze zdarzaj± siê!:), nawet nie wiem czy jeszcze istniej±. Znikome informacje na p³ytach, jednym s³owem wielka zagadka ten Waldgeist. "Rumpelstilzchen" i "Der Schlächter" to jedyne wydawnictwa, o jakich mi wiadomo (plus utwory na kompilacjach, m.in. "Machineries of Joy"). I nic poza tym, a szkoda, bo nawet podoba mi siê to granie. Pe³ne beatu electro, z niepowtarzalnym wokalem, który przypomina trochê Breñala z Calva y Nady. I mowa tu o obydwóch wydawnictwach; "Rumpelstilzchen" zawiera dwie wersje tytu³owego kawa³ka plus "Waldgeist" (chyba parodia Rammsteina). P³yta limitowana, w oryginale wygl±da to tak, ¿e mamy zielon± ok³adkê z materia³u trawiastopodobnego (trawa po jakiej siê chodzi:), a nazwa zespo³u i singla jest naklejona na pude³ko. "Der Schlächter" jest d³u¿szy, siedem kawa³ków, wszystko identycznie brzmi±ce - szybkie electro, z lekk± doz± techno plus 'teutoñski' wokal (mêcz±cy jest po d³u¿szej chwili). Na imprezê muzyka w sam raz, co niektórych mo¿e nawet zaskoczyæ. A o to czasami chodzi w³a¶nie.