Warner Brothers 1996 Ocena:
| | 1. Reload, 2. Filth Pig, 3. Crumbs, 4. Useless, 5. Dead Guy, 6. Lava, 7. Gameshow, 8. The Fall, 9. Lay Lady Lay, 10. Brick Windows
P³yta "Psalm 69" sprzeda³a siê w milionach egzemplarzy, osi±gaj±c status platynowej p³yty w USA. Potem fanom Ministry przysz³o trochê czekaæ na wydanie nastêpnej p³yty ich ulubionej formacji, ale w miêdzyczasie pan Jourgensen i pan Barker udzielili siê w paru side projektach, miêdzy innymi Revolting Cocks. Gdy zapowiedziano p³ytê "Filth Pig" sporo osób mia³o nadzieje ¿e ta p³yta bêdzie kontynuacj± poprzedniego albumu Ministry. Niestety, rozwiane zosta³y one jak tylko t± p³ytê wydano - okaza³o siê, ¿e poza paroma wyj±tkami nie ma na niej szybkich, ostrych kawa³ków na wzór "Psalm 69". P³yta ta nie osi±gnê³a du¿ego komercyjnego sukcesu.
Na szczê¶cie, komercyjny sukces nie jest znacznikiem jako¶ci albumu. Nie mniej, nie ma co siê oszukiwaæ, nie jest to p³yta dobra. Nie jest te¿ z³a, ale brakuje jej jakiego¶ "jaja". Chodzi o szczegó³y, naprawdê drobne rzeczy, które by wprowadzi³y co¶ nowego raz na jaki¶ czas, bo w³a¶nie jakie¶ ¶wie¿o¶ci tu brakuje. Nie chcê nazywaæ tej p³yty nudn±, bo to by by³a przesada wed³ug mnie, ale na pewno ma kilka monotonnych momentów, takich jak utwór tytu³owy. Nie mniej parê wolniejszych kawa³ków tworzy naprawdê ciê¿k± i przyt³aczaj±c± atmosferê, któr± mo¿na by nawet nazwaæ "industrialn±". K³opot polega na tym, ¿e to jest trochê przedobrzone tutaj.
Trzeba wspomnieæ, ¿e wiele fanów Ministry uwa¿a t± p³ytê za ich najgorsze wydawnictwo od czasów takich przebojów jak "Work for Love", oraz ¿e wyniki sprzeda¿y tej p³yty by³y faktycznie bardzo niskie, ale mo¿na to usprawiedliwiæ tym, ¿e po szybkim i czadowym "Psalm 69" wolniejszy "Filth Pig" by³ po prostu niezrozumiany przez niektórych fanów, dla których definicja brzmienia Ministry zamyka³a siê w pierwszych utworach poprzedniej p³yty. Z drugiej strony Al Jourgensen, frontman Ministry, uwa¿a t± p³ytê za jedno z jego wa¿niejszych osi±gniêæ. Nie zwa¿aj±c na opiniê innych jednak mo¿na powiedzieæ, ¿e jest to pozycja, na któr± wypada zwróciæ uwagê, pomimo, ¿e daleko jej do doskona³o¶ci.
Najciekawsze kawa³ki to: "Reload", "Lava", "Crumbs", "Dead Guy" i ciekawa interpretacja "Lay Lady Lay" Boba Dylana. -- M.Alexander [24 kwietnia 2003]
ostatnie recenzje autora: - KMFDM - WTF?! -- [28 maja 2013] - OhGr - Undeveloped -- [29 grudnia 2011] - Ministry - Rio Grande Blood -- [29 grudnia 2011] - Skinny Puppy - HanDover -- [29 grudnia 2011] - Funker Vogt - Blutzoll -- [14 pa¼dziernika 2010] wiêcej...
inne recenzje Ministry: - Ministry - Animositisomina -- M.Alexander [12 marca 2003] - Ministry - Dark Side of the Spoon -- fak ju [1999] - Ministry - Houses of the Mole -- M.Alexander [12 sierpnia 2004] - Ministry - Rantology -- nothinger [28 maja 2006] - Ministry - Rio Grande Blood -- nothinger [28 maja 2006] - Ministry - Rio Grande Blood -- M.Alexander [29 grudnia 2011]
powrót do recenzji » |