1. Try to Forget (radio forg-edit), 2. Your Hands on My Skin (album version), 3. Dinner Without Grace (radio edit), 4. Love Me Again (failure-mix), 5. Someone to Draw the Sword, 6. Free from Cares, 7. Dress Me When I Bleed (radio edit), 8. Get Over the Wall, 9. Sweet Life (radio edit), 10. Like the Sun, 11. I Regret (radio edit), 12. Your Hands on My Skin '98, 13. Dinner Without Grace '98, 14. Try to Forget '98, 15. Moments We Shared (live '98), 16. I Regret (live '98)
Za co ja tak naprawdê lubiê De/Vision? Kilka powodów: chcia³o im siê kiedy¶ przyjechaæ do Poznania daæ koncert, wydali dwie rewelacyjne jak dla mnie p³yty - "Monosex" i "Void", pozosta³e nagrania te¿ s± mi³e, maj± kilka "hitów", które zawsze chêtnie wys³ucham ("Try to Forget", "Strange Affection", I Regret", "New Drug"), zawsze wokal Steffena podoba³ mi siê, i za tê swoist± "melancholiê" w nagraniach. Nie lubiê za "Fairyland?", ale to mój problem:-)
"Zehn" to kompilacja nagrañ pochodz±cych z lat 1993 - 1998. Tak, tak, od 1993 chocia¿ same pocz±tki De/Vision maj± miejsce (wg danych z ksi±¿eczki) ju¿ w 1988 - wówczas to Markus, Stefan, Steffen i Thomas za³o¿yli grupê. Pierwsze oficjalne nagrania to w 1991 wy³±cznie na winylu "Your Hands on My Skin" i rok pó¼niej ju¿ na mcd "Boy on the Street". Tego drugiego brakuje na "Zehn", a szkoda, bo mam sentyment do tego utworu
W 1993 r. grupa (wówczas ju¿ trio, bez Stefana) wydaje kolejno: single "Try to Forget", "Dinner Without Grace" oraz album "World Without End". Oba single plus radiowa wersja "Your Hands on My Skin" s± na "Zehn" i có¿: wszystkie trzy do dzi¶ ¶wietnie brzmi± i mo¿na rzecz, ¿e to klasyka synth-pop, a "Try to Forget" wpad³ mi w ucho za pierwszym przes³uchaniem i do dzi¶ tam tkwi;)
Drugim albumem by³ "Unversed in Love" z 1994 r., promowany przez single "Love Me Again", "Dress Me When I Bleed" i "Blue Moon". Bardziej nastrojowe nagrania, smutniejsze, lirycznie z cyklu "zakocha³em siê na maksa" (ch³opcy z De/Vision ca³± karierê s± zakochani;). Na "Zehn" brakuje tego ostatniego, a tak¿e jeszcze jednego z udanych numerów z "Unversed in Love" - "Bleed Me White".
W 1995 ukaza³a siê kompilacja starszych, niepublikowanych nagrañ "Antiquity", z której to niczego nie do¶wiadczymy na "Zehn" (je¶li "Zehn" to swego rodzaju "best of", to "Lost in You" mog³oby spokojnie znale¼æ siê).
Kolejny album to "Fairyland?" i rok 1996. Jak dla mnie najs³absza po dzi¶ pozycja w dyskografii De/Vision. Jeden genialny utwór ("I Regret") i kilka innych b³ahych, ubogich melodyjnie synth-popowych (bardziej popowych) pioseneczek. Nawet promuj±cy singiel "Sweet Life" denerwuje mnie, gdyby nie "monumentalny" i przejmuj±cy "I Regret" to "Fairyland?" do³±czy³by do niektórych "arcydzie³" And One.
Jako swego rodzaju bonusy na "Zehn" umieszczone s± nowe wersje "Dinner Without Grace", "Your Hands on My Skin" i "Try to Forget". Pierwsza nie zachwyca, dwie pozosta³e podkrêcone beatowo brzmi± znacznie bardziej nowocze¶nie, imprezowo. ¯e disco? Da siê prze¿yæ:)
I ju¿ zupe³nie na deser, dwa utwory zarejestrowane w 1998 r w Dre¼nie i Mannheim. "Moments We Shared" jest nudny, ale wynagradza wszystko "I Regret", z gitar±, klaskaniem, wokalem zapadaj±cym od razu i na zawsze w pamiêæ, co za klimat...
Podsumowuj±c: idealna pyta, ¿eby poznaæ twórczo¶æ De/Vision, rozpocz±æ z nimi przygodê. Parê "koszmarków" ("Get Over the Wall", "Sweet Life", Like the Sun") nie popsuje pozytywnej opinii.