CD 1 - Astrogator: 1. Evolution, 2. Astrogator, 3. Tanz, Püppchen Tanz, 4. Tell Me Nothing, 5. Zeit Verrinnt, 6. Aufrecht, 7. Kalter Krieg, 8. Cor Serpentis, 9. So Fest, So Rund, So Schön, 10.Reset, 11. Alle Gegen Einen, 12. Schöpfungsmaschine, 13. Aufrecht (erheb dich!), 14. Explorer; CD 2 - Puppetdancer: 1. Tell Me Nothing (remix by Restricted Area), 2. Tanz, Püppchen Tanz (remix by Orange Sector), 3. Tanz, Püppchen Tanz (remix by Schramm), 4. Tanz, Püppchen Tanz (remix by Leæther Strip), 5. Tanz, Püppchen Tanz (remix by Robotiko Rejekto), 6. Tell Me Nothing (remix by Dominatrix), 7. Astrogator (remix by Plastic Noise Experience), 8. Reset (remix by Angstfabrikk), 9. Reset (remix by Digital Factor), 10. Zeit (los) (remix by Armageddon Dildos), 11. Tanz, Püppchen Tanz (Heckmeck edit), 12. Tanz, Püppchen Tanz (remix by Lola Angst), 13. Evolution (remix by Torsten Zyrus), 14. Reset (remix by Bodystyler),
Rene i Andrea konsekwentnie nie daj± za wygran± i próbuj± zaistnieæ na scenie EBM. Efekt jest taki jak zawsze: bardzo ¶redni, ¿eby nie napisaæ s³aby. Tym razem ich now± propozycje wyda³ bardzo obiecuj±cy lejbel Emmo.biz, w limicie:) - 500 sztuk. Oprawa graficzna: ca³kiem, ca³kiem, mo¿e zamiast zdjêæ-grafik duetu przyda³yby siê teksty, ale digipack fajnie wygl±da na pó³ce. Zawarto¶æ: w sumie 28 utworów, bo poza standardowym "Astrogator" mamy jeszcze remiks cd "Puppetdancer". Ja zrobi³bym z tego wszystkiego epkê z 5-6 kawa³kami + max 4-5 remiksy. AD:Key jest mêcz±ce w takiej ilo¶ci. A pocz±tek "Astrogatora" jest ca³kiem niez³y, bo "Evolution" fajnie wprowadza - klimat trochê jak w And One, nastrojowe, z recytuj±c± tekst Andre±. Tytu³owy kawa³ek te¿ niez³y, ale to ju¿ znamy z poprzednich dwóch p³yt. I tak jest do "Cor Serpentis" - jednostajnie, bez wzlotów, przeciêtnie, a poszczególne kawa³ki brzmi± bli¼niaczo i niebezpiecznie podobnie. "Cor Serpentis" jest bez wokalu, spokojniejszy, bez parcia na bpm. I jest dobry! Podobnie jak koñcz±cy p³ytê "Explorer", równie¿ instrumentalny. Obydwa te kawa³ki maj± ma³o wspólnego z old school EBM, któremu ho³duje duet, ale to w³a¶nie one najlepiej wypadaj±. Mo¿e w tym kierunku nale¿y pój¶æ? A nie powielanie tego co by³o lata temu, co Rene wraz ze swoim towarzyszem Uwe uprawiali na "Homicidal Dolls" jako Armageddon Dildos?
Remiksy: jest ich masa, pierwsze cztery najlepsze, ze wskazaniem na Restricted Area. Z kolejnych wyró¿nia siê Plastic Noise Experience, reszta 'sieczka' - nudy...
Pozycja wy³±cznie dla fanów EBM, i to tych bardzo tolerancyjnych. Duet stoi w miejscu, do tego nie ma za bardzo pomys³u na 'hita' (takiego jakim by³ wcze¶niej "Our World of EBM"), ale ma swoje chwile s³abo¶ci - wspomniane wcze¶niej dwa instrumentale, które ratuj± p³ytê.
