¤ Laibach - 20.12.2007, Kraków, Klub "Studio" ¤

To mój drugi koncert S³oweñców jaki mog³em zobaczyæ na ¿ywo. I od razu dodam, ¿e bardziej mi siê podoba³ ni¿ ten warszawski z listopada 2004 roku. Przede wszystkim nie by³o takiego t³oku, wiêc nie by³o problemu ze spokojnym ch³oniêciem tego, co dzia³o siê na scenie. Na pocz±tek wystêpu najwiêksze zaskoczenie w postaci narodowego hymnu Polski w pe³nej, kilku-zwrotkowej wersji, któr± nie tak czêsto mo¿na us³yszeæ. Pó¼niej na scenie pojawili siê bohaterowie wieczoru i zaczê³o siê przedstawienie, które sk³ada³o siê z dwóch czê¶ci. W pierwszej, bardziej uduchowionej us³yszeli¶my ca³± p³ytê "Volk" czyli hymny narodowe w wersji eksperymentalno-industrialno-ekstremalnej. Za scen± zainstalowano dwa ekrany, na których wy¶wietlano ró¿nego rodzaju grafiki, zdjêcia, filmy oraz animacje towarzysz±ce poszczególnym utworom, co jeszcze bardziej podkre¶la³o tajemnicz± atmosferê tego koncertu. Trudno nie wspomnieæ równie¿ o bardzo dobrym nag³o¶nieniu, bez którego koncert ten nie by³by tak rewelacyjny. Na scenie poza wokalist±, pojawili siê muzycy grupy Silence, którzy s± producentami ostatniej p³yty oraz wokalistka obdarzona ca³kiem niez³ym, idealnie pasuj±cym do klimatu p³yty "Volk" g³osem. W drugiej czê¶ci koncertu, podczas której us³yszeli¶my najbardziej znane kawa³ki grupy, pojawi³a siê druga pani energicznie uderzaj±c w werbel i blachy równocze¶nie ¶piewaj±c. Bardzo dobrze wypad³o brzmienie perkusji, które potêgowa³o industrialny nastrój. Ca³y koncert oceniam bardzo dobrze ze wskazaniem na stronê wizualn±, która idealnie wspó³gra³a z d¼wiêkiem. Po trwaj±cym ponad dziewiêædziesi±t minut show, mo¿na by³o nabyæ gad¿ety zwi±zane z zespo³em co uczyni³em, kupuj±c ostatnie DVD grupy zatytu³owane ''Divided States of America", którego recenzja byæ mo¿e wkrótce na ³amach PI.

powrót do relacji »