1. Naked, 2. I Am the Rain, 3. House on Fire, 4. Tried, 5. Disappoint, 6. Divide, 7. Longevity, 8. Silence, 9. Awake, 10. King of Insects
Czeka³em na tê p³ytê, nie tylko ja zreszt±. Pojawi³o siê do¶æ sporo krytycznych uwag, mo¿e nie tyle, ¿e p³yta jest s³aba, ale oczekiwania by³y wiêksze. P³yta jednak broni siê, ja polubi³em j± od razu. Mo¿e i Tom gra pod wiêksz± liczbê fanów, ale widocznie taki kierunek wytyczy³ sobie. Czuæ w tym tak jak wszyscy mówi± Covenanta i VNV Nation, szczególnie wp³yw tych drugich s³ychaæ prawie ca³y czas. I to jest z³e, bardzo z³e, ale ja uwielbiam twórczo¶æ Harrisa i Jacksona, wiêc nie przeszkadza mi, ¿e kto¶ ich na¶laduje. P³yta jest idealna na imprezy, z dziesiêciu kawa³ków tylko trzy maj± poni¿ej 100 bpm. Taki np. "I Am the Rain", pocz±tek do kitu jak dla mnie, s³odka melodia, ale pó¼niej rozkrêca siê. Idealna muzyka dla cia³a :) Drugi z ciekawych momentów to "Disappoint", ze s³owami nawi±zuj±cymi do samobójstwa ojca Toma, któremu to dedykuje album. Bardzo osobisty utwór, mi siê te¿ nastrój trochê melancholijny udzieli³, nawet to infantylne pianinko w tle przebola³em. "Divide" - inny bardzo fajny utwór, z pocz±tkiem przypominaj±cym... no w³a¶nie co?? Stare And One? Mo¿e, zale¿y od interpretacji. Refren móg³by byæ ciekawszy, ale ogólnie jest bardzo fajnie. No i z moich ulubionych zosta³o jeszcze "Silence". Przesterowany wokal, troszkê pod God Module zagrane, z bardziej "agresywnym" klimatem. Co¶ innego od ³adnych melodii, których nie brakuje na "Failure". No i Tommy potrafi te¿ ³adnie za¶piewaæ! Poza tym jeszcze mamy kilka innych utworów, które nucê od kilku dni ("Naked", "House on Fire", "Awake"). Szuka³em d³ugo minusów, i poza tym, ¿e ta p³yta jest cholernie przebojowa, to nic nie znalaz³em. "Contempt" by³o dla mnie rewelacj±, ta pozycja tylko potwierdza talent pana Shear'a. Pewnie jeszcze nie raz nas uraczy dawk± przyjemnej dla ucha muzyki co spowoduje znowu moje zachwyty (z innymi mo¿e byæ gorzej - patrz druga recenzja "Failure" :)