Kolejny triumf elektroniki w wydaniu magicznym. Jedno z ostatnich genialnych brzmieñ muzyki IDM, jakie wyda³y w tym temacie na ¶wiat lata 90-te. Soniczna izolacja dla miejskich podró¿ników, a jednocze¶nie ¶wiec±cy w ciemno¶ciach hologram przyklejony nad biurkiem z gor±cym laptopem. Melancholijna pocztówka przes³ana ze z³otego wieku do czasów, gdy zwarta elektronika poddana zosta³a ca³kowitej dyspersji. Rykoszet blasku s³oñca w lustrzanych oknach wie¿owców. Plus kilka melodii, jakby z dalekiej przesz³o¶ci. Wobec takich brzmieñ mo¿na staæ nieruchomo, a i tak drog± paralaksy znajdziemy siê w ich trakcie w zupe³nie innym miejscu. Dobrze jest powracaæ.