1. Fuel of Fire, 2. Stompers, 3. Bodycount, 4. No Names, 5. One Man, 6. Hunt for Glory, 7. Souls of Destruction, 8. Untouchable, 9. Pull the Trigger, 10. Shields of Panzar, 11. Money Trouble, 12. Dead Only Know, 13. World Is Dying, 14. Mother Green, 15. Fuel of Fire (remixed by Spark!), 16. Mother Green (remixed by NTRSN)
Uwielbiam takie momenty. Cz³owiek zamawia p³ytê w³a¶ciwie 'w ciemno' (jedynie ods³uchuj±c tytu³owy utwór na Youtube), bo znajomy-wielki EBManiac mu poleci³:) Drogi Kolego: mia³e¶ racjê! Autodafeh to najwspanialsza rzecz jak± s³ysza³em bez przesady od dwóch, mo¿e nawet trzech lat! To debiut porównywalny do "Grand Design" Spetsnaza! To co¶ niepowtarzalnego na scenie old school EBM.
I znów okaza³o siê, ¿e Szwedzi maj± do tego talent wiêkszy ni¿ reszta ¶wiata. Mika, Anders i Jesper s± wielkimi fanami g³ównie Frontu 242, ju¿ mieli okazjê support'owaæ legendê i my¶lê, ¿e to im jeszcze bardziej mo¿e pomóc. Ju¿ byli nr 1 na Deutsche Alternative Charts, a w rocznym podsumowaniu za 2008 zajêli dziesi±te miejsce - jak na grupê czysto EBM-ow± chyba znaczny sukces.
Dla mnie to jest Front 242 XXI wieku (z nalecia³o¶ciami czysto 'najcerowskimi' jak np. "Stompers", czy te¿ "Pull the Trigger"). Kapitalny wokal (równie¿ w chórkach niczym Richard 23) w stylu Jean-Luc'a, genialne sample (George 'Dablju' w "No Names"), zero przestojów. Krótkie utwory (ale du¿o ich!), bardzo zró¿nicowane jak na old school EBM:) "One Man" = "Rhythm of Time A.D. 2008"? Jak najbardziej, z ca³ego serca szczerze piszê Wam fani EBM, ¿e to dla mnie ju¿ gwiazda pierwszej wielko¶ci. Czerpi±ca ile wejdzie z poprzednich dwóch dekad, ale ile tak naprawdê udanych projektów podobnie brzmi±cych s³yszeli¶my w przesz³o¶ci? Tak dobrego ¿adnego. "One Man', "The World Is Dying", "Hunt for Glory", "No Names" pora¿aj± ¶wie¿o¶ci±, tempem, melodyjno¶ci±. I w tym momencie mogê jeszcze tylko zaprosiæ i namawiaæ do przyjazdu do Szczecina 31 pa¼dziernika na Collapsed City Festiwal. Autodafeh wyst±pi tam i zapewniam, ¿e da niez³ego czadu!